Arsenal i Liverpool zakończyli na Emirates 3:3 w prawdziwym thrillerze, który rozpoczął 19. rundę Premier League. Pojedynek zakończył się dramatycznym zwrotem 2:0 dla gości, aż do 3:2 dla gospodarzy w zaledwie 6 minut, zanim Roberto Firmino uplasował się w finale 3:3. Tym samym Liverpool utrzymał czwartą pozycję w rankingu z 35 punktami. , podczas gdy Arsenal był piąty z jednym mniej. Wynik Emiratów otworzył Felipe Coettinho głową w 26. minucie. W 52. minucie Mohammed Salah podwoił się. Zaledwie kilka minut później Alexis Sanchez oddał „piłki` w meczu, redukując. W 56. minucie strzałem z dystansu lewą nogą Granit Jacka wyrównał. Cała kolejka miała miejsce w 58. minucie, kiedy Mesut Oosil na 3:2. W 70. minucie Roberto Firmino wyrównał strzałem z bliskiej odległości, choć Peter Cech zdołał zagrać piłkę. Gospodarze rozpoczęli bardzo ambitny mecz i swoją pierwszą dobrą okazję uzyskali w piątej minucie, kiedy Alexis Sanchez oddał strzał z rzutu wolnego, ale jego strzał nie trafił. Odpowiedź Liverpoolu nie była spóźniona. W 7. minucie Mohammed Salah wybił się z lewej strony, ale został zablokowany, po czym bramkarz Peter Cheh złapał rzut rożny.
Stopniowo żądło strzelców było ujarzmione i Liverpool wyrównał grę. W 16. minucie potencjalny atak gości został zatrzymany przez Laurenta Cosiesa, ale ciśnienie u drzwi Czech zaczęło gwałtownie rosnąć, a strzelcy ledwo wychodzili ze swojej połowy. Dwa razy w ciągu minuty strażnicy Arsenalu uratowali jego drzwi po tym, jak został znokautowany przez Andrew Robertsona, aw drugim przypadku uratował strzał Roberto Firmino. Arsenal odpowiedział epizodycznym atakiem, zatrzymanym przez zegarek Liverpoolu, aby podążyć za kolejnym dużym zagrożeniem przed drzwiami Cecha. Robertson ponownie centruje, a Firmino strzela z lewej strefy, ale z boku. Logika wystartowała w 26. minucie, kiedy Mohammed Salah wybił się z lewej strony, próbował szukać Felipe Coettinho, ale piłka spadła na nogę Cosiesleya i stała się bardzo wygodna do gry głową, a Brazylijczyk wykorzystał sytuację. otwierając partyturę Emirates. Napięcie przy drzwiach Arsenalu nadal było wysokie i po ataku tym razem Sadio Mane spróbował szczęścia. W 35. minucie gospodarze dostali szansę powrotu do meczu po rzucie wolnym, skazanym za porażkę z Lakazetem, ale nic nie było interesujące. Ostatecznie wynik został utrzymany do końca połowy, chociaż Liverpool miał dwie doskonałe okazje, aby uczynić swój awans bardziej przekonującym. W rzeczywistości gracze Arsenalu zostali wysłani butem na przerwie. Druga połowa rozpoczęła się jako pierwsza zakończyła się - w niebezpieczeństwie drzwi Arsenalu, które nadeszły po błędzie Alexisa Sancheza. W 52. minucie wszystko dla Arsenalu w tym meczu wydawało się skończyć po tym, jak Mohamed Salah podwoił wynik po kolejnym szybkim kontrataku. Bramka Egiptu wyrwała jednak Arsenal spod kontroli i odpowiedź nie była spóźniona. Jednak zaledwie dwie minuty później Alexis Sanchez z głową odwrócił strzelców w meczu z prognoz kontaktowych piłki nożnej po zmniejszeniu do 1:2. Arsenal grał inspirację, aw 56. minucie Granit Jacka leworęcznym strzałem z dystansu
Przeczytaj wszystkie
Piłka nożna Opinie i porady