
Magnussen wypowiedział się na temat swojej przyszłości w świetle odejścia Hulkenberga z Haas.
Duńczyk zaznaczył, że nie byłby przeciwny przybyciu do Haasa juniora Ferrari Olivera Bermana, ale jednocześnie raczej nie byłby zainteresowany rolą niani dla młodego debiutanta.
Jednocześnie Magnussen nie wykluczył, że sam może opuścić Haas i kontynuować karierę w innym zespole.
Właściwie nie jestem na naszej stronie, aby opiekować się małymi dziećmi. To jest to, co robię w domu. Mam nadzieję, że facet dostanie miejsce w samochodzie F1 i okaże się kompetentnym, profesjonalnym i konsekwentnym kierowcą – czyli Nico Hulkenbergiem. I zobaczmy, czy sam zasiądę za kierownicą drugiego samochodu Haasa.
Szczerze mówiąc, myślałem, że Niko i ja wystąpimy razem w przyszłym roku – wydawało mi się to całkiem prawdopodobne. Życzę Nico wszystkiego najlepszego [w Sauberze, a później w Audi] i na razie będziemy nadal skupiać się, cieszyć się tym sezonem i starać się dalej rozwijać jako zespół.
Czy to posunięcie zwiększa moje szanse na przedłużenie kontraktu z Haasem? Może. Chociaż uważam, że sytuacja na rynku kierowców pozostaje otwarta, w wielu zespołach nadal są wakaty` – powiedział Magnussen.
Typy piłkarskie - więcej szczegółów i informacji: Typy piłkarskie
Przeczytaj wszystkie
Piłka nożna Opinie i porady