Iga Świątek opowiedziała o zdjęciach na okładkę polskiego Elle.
Szczerze mówiąc, było wspaniale. Naprawdę mi się podobało. Na początku nie było łatwo pozować, ale miałem asystenta, który pokazywał mi, co mam robić. Potem było już łatwiej – przyzwyczailiśmy się do powtarzania ruchów na korcie, a ja wykorzystywałem to do lepszego pozowania.
Okazało się świetnie. Robiłem dziwne rzeczy. Ale na zdjęciach wszystko wyglądało tak wspaniale, że pomyślałam: Boże! . Fajnie jest, gdy [pozujesz] i wtedy wyglądasz pięknie. Kiedy ten facet pokazał mi, jak pozować, było to jak sztuka.
Było dużo zabawy. Na początku oczywiście czułam się niezręcznie, ale potem poczułam się pewna siebie i troskliwa o siebie. Kiedy prowadzisz zwyczajne życie i pozostajesz sobą, czasami miło jest być tak efektownym (uśmiecha się). To też miłe, gdy cię tak traktują. Więc to było naprawdę fajne.
Shwiatek o zdjęciach na okładkę Elle: Czasami miło jest być tak efektownym Prognozy piłkarskie - więcej szczegółów i informacji: Prognozy piłkarskie
Przeczytaj wszystkie
Piłka nożna Opinie i porady