Lewis Hamilton powiedział, dlaczego martwi się sytuacją w sieciach społecznościowych.
Kierowca Mercedesa, podobnie jak jego kolega z Red Bulla, Max Verstappen, wypowiadał się ostatnio na temat toksyczności mediów społecznościowych. Następnie FIA u200bu200bogłosiła, że u200bu200bbędzie walczyć z internetowymi obelgami, w tym za pomocą sztucznej inteligencji.
Pytanie brzmi, co możemy zrobić. Nie kontroluję mediów społecznościowych, jak każdy z nas. Nie wiem, co robią platformy internetowe, ale oczywiście jestem pewien, że trzeba zrobić więcej, aby chronić ludzi. Jednocześnie nie bardzo wiem, jakie powinno być rozwiązanie.
Martwię się o dzieci, które doświadczają pewnych rzeczy. . . Mówimy o prześladowanych dorosłych, ale może to być szczególnie szkodliwe dla przyszłości dzieci - powiedział siedmiokrotny mistrz Formuły 1.
Lewis odpowiedział na pytanie, co znaczą dla niego wypowiedzi prezydenta FIA Mohammeda bin Sulayema, który wezwał sporty motorowe do walki z nękaniem w Internecie i stanął w obronie stewarda, któremu grożono:
To nic dla mnie nie znaczy, to tylko słowa. Musi być jakaś akcja.
Lewis Hamilton w mediach społecznościowych: Martwię się o dzieci – zastraszanie może mieć szkodliwy wpływ na ich przyszłość Porady piłkarskie – więcej szczegółów i informacji: Porady piłkarskie
Przeczytaj wszystkie
Piłka nożna Opinie i porady