Menedżer Arsenalu Mikel Arteta był zadowolony z występu swojego zespołu w zerowym remisie u siebie z Manchesterem United i powiedział, że zespół zmierza w dobrym kierunku. Kanonierzy nie mogli liczyć na jednych z najlepszych graczy - Pierre-Emerick Aubameyang, Bukayo Saka i Kieran Tierney, ale mimo to grali na poziomie i przy odrobinie szczęścia mogliby strzelić gola, który byłby zwycięski. . Dobre szanse w drugiej połowie nie wykorzystali Alexander Lacazette, Emile Smith Rowe i Nicolas Pepe.
Myślę, że to przewidywanie wyniku według kursów piłkarskich jest prawdziwe. To była walka dwóch drużyn, które chciały wygrać, w pierwszej połowie miały kilka szans, my mieliśmy je w drugiej połowie, ale w tych momentach trzeba strzelać, żeby coś zmienić. Może obaj menedżerowie myślą - powinniśmy byli wygrać, ale to był duży mecz. Nie mieliśmy trzech naszych najlepszych zawodników, więc uważam to za postęp. Zespół pokazał, że chce wygrać. Każdy z zawodników dał z siebie wszystko i graliśmy na wysokim poziomie.
W pierwszej części popełniliśmy kilka błędów, straciliśmy piłkę na niebezpiecznych pozycjach, ale później poprawiliśmy, poprawiliśmy prasę i wyglądaliśmy dobrze, mogliśmy wygrać. Mecze następują jeden po drugim, spotkaliśmy naprawdę trudnych przeciwników, ciągle mamy problemy z nieobecnymi, ale idziemy w dobrym kierunku - mówił po meczu Arteta.
Arteta: Idziemy w dobrym kierunku. Wskazówki piłkarskie - więcej szczegółów i informacji: Wskazówki piłkarskie
Przeczytaj wszystkie
Piłka nożna Opinie i porady